Słodziki to bardzo słodkie substancje, które są stosowane bezpośrednio do użycia w celu osłodzenia napojów. Znajdują się w gotowych napojach czy innych produktach tak zwanych „light” i nie tylko. To substancje, przy których użyciu producent może sporo zaoszczędzić jeśli chodzi o produkcję danego artykułu spożywczego. Dlaczego?
05-10-2023
Do grupy pierwszej zaliczamy:
-acesulfam K (E 950)
-aspartam (E 951)
-sól aspartamowo-acesulfamowa (E 962)
-sacharyna (E 954)
-cyklaminiany (E 952)
-taumatyna (E 957)
-neohesperydyna DC ( E 959)
-sukraloza (E 955)
Do grupy drugiej zaliczamy poliole takie jak:
-sorbitol (E 420)
-mannitol (E 421)
-izomalt ( E 953)
-maltitol (E965)
-laktitol (E 966)
-ksylitol ( E 967 )
Nie powinno się podawać substancji słodzących dzieciom do minimum trzeciego roku życia ze względu na słabo rozwiniętą dojrzałość enzymatyczną ich systemów trawiennych!
Słodziki to bardzo słodkie substancje, które są stosowane bezpośrednio do użycia w celu osłodzenia napojów. Znajdują się w gotowych napojach czy innych produktach tak zwanych „light” i nie tylko.
To substancje, przy których użyciu producent może sporo zaoszczędzić jeśli chodzi o produkcję danego artykułu spożywczego. Dlaczego? Jest to dużo tańsza substancja niż cukier i co najważniejsze nie potrzeba jej wiele by uzyskać mocno słodki smak.
W większości przypadków niestety nie jest to najlepsze rozwiązanie po pierwsze dlatego, że takie produkty zawierają bardzo dużo substancji w składzie raczej tych niekorzystnych czyli wzmacniacze smaku, spulchniacze, barwniki czy konserwanty.
W naszej codziennej diecie powinniśmy się skupiać przede wszystkim na tych produktach nisko przetworzonych.
Co to znaczy? Powiedzmy, że najprościej mówiąc im krótszy skład tym lepiej dla produktu.
Druga rzecz jest taka, że przeważnie są to produkty pozbawione przede wszystkim tłuszczu. Każdy z nas powinien wiedzieć, że tłuszcz jest niezbędny również w trakcie procesu odchudzania. Odpowiednia ilość tłuszczu jest niezbędna aby cała gospodarka hormonalna działała prawidłowo.
Dobra strona słodzików jest taka, że teoretycznie na chwilę zaspokajamy potrzebę słodkiego smaku poprzez dodanie do codziennej diety tych właśnie substancji słodzących. Uwaga jest taka, że trzeba znać temat by sobie nie zaszkodzić. Dla osób zdrowych oraz diabetyków w większości zauważa się pozytywne skutki stosowania. Z drugiej strony dla osób z problemami jelitowymi już nie bardzo..
Słodzik używany przez laika zbyt wiele mu nie pomoże. Dlaczego? Ze względu na to, że po pierwsze takie osoby spodziewają się, że to jest magiczna substancja odchudzająca i jak ją zastosują to będą chudnąć. Okazuje się oczywiście na podstawie badań, że osoby wprowadzając sztuczną substancję słodzącą do swojej codziennej diety nie uzyskują spadków tkanki tłuszczowej. Zapotrzebowanie na słodki smak nie był do końca zaspokojony, a tylko na chwilkę uśpiony przez co rekompensata słodyczy znalazła się w innych produktach. Zazwyczaj uznawanych ogólnie za te rekreacyjne czyli słodycze, ciasta ciasteczka itd…
Z drugiej strony jeśli ktoś umiejętnie z tego korzysta czyli na przykład liczy kalorie i ma kontrolę to nie przekroczy swojego dziennego zapotrzebowania, które aktualnie jest ukierunkowane np. na redukcję tkanki tłuszczowej. Taka osoba nie zje więcej, a słodzik może pomóc psychicznie wytrwać z niełatwą walką o utratę nadmiernych kilogramów.
Raz na czas produkt typu light nie zaszkodzi naszemu zdrowiu, a psychice może pomóc (a ona w dzisiejszych czasach odgrywa dużą rolę w życiu).
W większości przypadków jest to chemia, ale gdzie dziś jej nie spotkamy. Często pewnie nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego w jakich produktach może się znajdować. W pewnych okresach np. podczas odchudzania czy dla cukrzyków są to mimo wszystko pomocne substancje. Biorąc pod uwagę to, że podczas chudnięcia również odrobinę stresujemy organizm -oczywiście w tych późniejszych trudniejszych fazach – to może być to dobry wybór.
Ponadto taki zestresowany organizm również potrafi płatać figle. Jeśli ich stosowanie ma pozytywny wpływ np. na nasze samopoczucie to się zgadzamy.
Spokojna głowa i racjonalne odchudzanie to coś na czym nam przede wszystkim zawsze zależy.
Przypominamy ponownie, że jeśli nie potraficie korzystać ze słodzików to lepiej ich jednak nie używać. Skoro i tak ma pojawić się prędzej czy później ciastko to lepiej zjeść je przy okazji po prostu np. gorzkiej kawy czy herbaty.
Po drugie są problematyczne dla osób ze schorzeniami lub dolegliwościami od strony jelit.
ZAPAMIĘTAJCIE!
JEŚLI MACIE PROBLEMY Z JELITAMI – SIBO, SIFO, IMO, IBS…itd.
JAKO PIERWSZE ODSTAWCIE SZTUCZNE SUBSTANCJE SŁODZĄCE.
Jeśli ich nie używacie oczywiście nie wdrażajcie.
Obserwuje się sporo przypadków osób z problemami gastrycznymi, które to zostały wyeliminowane po prostu przez odstawienie z codziennej diety słodzika… Proste? Proste, ale nie zawsze mamy tego świadomość.
Słodzikom my nie mówimy-tak, ani nie mówimy-nie. Wszystko jak w życiu przeważnie ma dwie strony.
Dla odpowiednich osób i z umiarem, rozważne, rozsądne stosowane -ok.
W niektórych jednostkach chorobowych są po prostu zakazane.